Specjalny Ośrodek Szkolno Wychowawczy w Stoku Lackim to miejsce wyjątkowe.
W pałacowych warunkach, bajkowym otoczeniu, a przede wszystkim w ciepłej i przyjaznej atmosferze uczą się dzieci i młodzież o specjalnych potrzebach
edukacyjnych.
Wycieczka do Serpelic
Wiosenne słońce sprzyja organizowaniu różnych wycieczek krajobrazowych. W dniach 18.05-21.05 2015r. wybraliśmy się do Serpelic – Parku krajobrazowego – Podlaski Przełom Bugu.
Program wycieczki został zorganizowany w formie dobrej zabawy i przygotowany w taki sposób, aby uczył samodzielności i sposobów poradzenia sobie w sytuacjach trudnych.
Uczniowie mogli sprawdzić się w sytuacjach niecodziennych, przełamywali swoje bariery i uczyli się współpracować zespołowo.
Na miejscu czekał na nas piękny domek w lesie (18.05.2015). Czuliśmy się jak w domu… tylko mamy i taty nie było, ale to nikomu nie przeszkadzało. Opiekunowie zadbali o domową atmosferę. Było pięknie - tylko my, las i rzeka…
Ranek (19.05.15) przywitał nas słońcem i głośnym śpiewem ptaków, aż chciało się wstać i iść na spacer. Po śniadaniu przygotowanym przez pana Artura, a tu trzeba wspomnieć, że była to pyszna jajecznica na boczku, wyruszyliśmy na długi spacer. W programie mieliśmy zwiedzanie okolicy - kilka drewnianych chat i zagród z początku XX w. Kościół i klasztor Kapucynów (XVII wieczne obrazy, oraz kapliczki z ludowymi rzeźbami), pomnik z 1928 r. zbudowany z głazów naturalnych, upamiętniający 10 lecie odzyskania niepodległości, ścieżkę ze stacjami Drogi Krzyżowej zwaną Kalwarią Podlaską.
Zmęczeni drogą wróciliśmy na obiad, który przygotowała dla nas pani Zosia z panią Anią. W menu znalazła się zupa pomidorowa i placki ziemniaczane, na deser lody. Po krótkim odpoczynku wyruszamy zdobyć statkiem rzekę Bug. Urocza barka niosła nas po wodzie cicho i bezszelestnie w rytm nurtu. Och, jak tam było pięknie! Dziewiczy brzeg Bugu nieskalany ręką człowieka witał nas drzewami, które kłaniały się nisko, opadając gałęziami w toń wody.
Z wycieczek na dzisiaj to na tyle, wracamy do domku. Wieczorem spędzamy czas na świeżym powietrzu. Pan Artur z panem Krzysiem rozpalają grilla na kolację. Ależ to było pyszne - ta karkóweczka, boczuś, kiełbaska… po prostu rozpływało się w ustach. Zapomnieliśmy o wybiórczości pokarmowej, chciało się jeść i jeść. Po tak intensywnym dniu szybki prysznic i do łóżek.
W środę (20.05.15) znowu budzi nas słońce i śpiew ptaków. Wstajemy, poranna toaleta i śniadanie. I znowu tak pysznie, że nie da się nie jeść – ciepłe tosty. Pani Ania i pani Zosia wstały wcześnie rano, by przygotować dla nas takie pyszności…
Po śniadaniu mamy gry i zabawy na świeżym powietrzu, potem idziemy na spacer po sosnowym lesie. Wracamy zmęczeni na obiad. Obiadem zajął się pan Artur, przygotował nam rosół z makaronem oraz ziemniaki z duszoną karkówką. No i deser, pani Zosia upiekła nam szarlotkę. Po takich pysznościach idziemy w teren, a tam czeka na nas Balbina – koń, który będzie z nami pracował. Cierpliwie i spokojnie Balbina nosiła nas na swoim grzbiecie, możecie to zobaczyć na załączonych zdjęciach.
Słońce coraz niżej, więc musimy pożegnać się z Balbiną i wracać do domku. Odpoczywając na tarasie czekamy na kolację w wykonaniu pana Krzysia. Dzisiaj będą gorące paróweczki i naleśniki z dżemem. Zmęczeni i utrudzeni idziemy pod prysznic, bardzo chce mam się spać. Był to dzień pełen wrażeń.
W czwartek (21.05.15) już nie wita nas słońce i ptaki. Za oknami szaro, siąpi deszcz. Tak nas żegnają Serpelice. Na dworze smutno, a w naszym domku jak zwykle radośnie. Smaczne śniadanie, tym razem kiełbasa na ciepło przygotowana przez pana Artura.
Dzisiaj wyjeżdżamy, no cóż, trzeba zacząć się pakować, tylko jak się przybrać, jak chęci brak… dobrze że została szarlotka pani Zosi!
Siedzimy na walizkach, czekamy na pana Konrada, nasze panie sprzątają domek. Nasi panowie zajmują się nami - gramy w różne gry, rysujemy, oglądamy filmy. Do wyjazdu coraz bliżej, nikomu nie chce się wyjeżdżać. Dziś na obiad makaron z sosem, na deser lody. Nasze panie bardzo się starały. Wszyscy czujemy, że to już koniec naszej przygody... Pan Konrad właśnie przyjechał. Wyjeżdżamy! Do zobaczenia!
Organizator wycieczki: Artur Terpiłowski
Opiekunowie: Krzysztof Kowal, Anna Ułanowska, Zofia Szupiluk, Beata Drajkarz
Opiekunowie nocni: Lidia Burdzicka, Eliza Szeremeta, Adam Stańczuk
Lista uczestników wycieczki
• Damian Pietrzak
• Jakub Pietrzak
• Krystian Misiak
• Sebastian Głuchowski
• Jagoda Cabaj
• Jakub Syroka
• Robert Kosowski
• Jakub Żuk
• Cezary Biardzki
• Weronika Żurawska
Cel i założenia programowe wycieczki:
• rozwijanie form aktywnego wypoczynku w harmonii ze środowiskiem przyrodniczym
• poznawanie miejsc znaczących – parku krajobrazowego i zabytków
Atrakcje przewidziane podczas wyjazdu:
• zwiedzanie kościoła pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła
• zwiedzanie klasztoru Kapucynów
• oglądanie chat i zagród z początku XX w.
• przejażdżki konne lub bryczką po okolicy
• spacer po tzw. Kalwarii Podlaskiej- ścieżce ze stacjami Drogi Krzyżowej
• wycieczka statkiem po rzece Bug
Uczniowie mogli sprawdzić się w sytuacjach niecodziennych, przełamywali swoje bariery i uczyli się współpracować zespołowo.
Na miejscu czekał na nas piękny domek w lesie (18.05.2015). Czuliśmy się jak w domu… tylko mamy i taty nie było, ale to nikomu nie przeszkadzało. Opiekunowie zadbali o domową atmosferę. Było pięknie - tylko my, las i rzeka…
Ranek (19.05.15) przywitał nas słońcem i głośnym śpiewem ptaków, aż chciało się wstać i iść na spacer. Po śniadaniu przygotowanym przez pana Artura, a tu trzeba wspomnieć, że była to pyszna jajecznica na boczku, wyruszyliśmy na długi spacer. W programie mieliśmy zwiedzanie okolicy - kilka drewnianych chat i zagród z początku XX w. Kościół i klasztor Kapucynów (XVII wieczne obrazy, oraz kapliczki z ludowymi rzeźbami), pomnik z 1928 r. zbudowany z głazów naturalnych, upamiętniający 10 lecie odzyskania niepodległości, ścieżkę ze stacjami Drogi Krzyżowej zwaną Kalwarią Podlaską.
Zmęczeni drogą wróciliśmy na obiad, który przygotowała dla nas pani Zosia z panią Anią. W menu znalazła się zupa pomidorowa i placki ziemniaczane, na deser lody. Po krótkim odpoczynku wyruszamy zdobyć statkiem rzekę Bug. Urocza barka niosła nas po wodzie cicho i bezszelestnie w rytm nurtu. Och, jak tam było pięknie! Dziewiczy brzeg Bugu nieskalany ręką człowieka witał nas drzewami, które kłaniały się nisko, opadając gałęziami w toń wody.
Z wycieczek na dzisiaj to na tyle, wracamy do domku. Wieczorem spędzamy czas na świeżym powietrzu. Pan Artur z panem Krzysiem rozpalają grilla na kolację. Ależ to było pyszne - ta karkóweczka, boczuś, kiełbaska… po prostu rozpływało się w ustach. Zapomnieliśmy o wybiórczości pokarmowej, chciało się jeść i jeść. Po tak intensywnym dniu szybki prysznic i do łóżek.
W środę (20.05.15) znowu budzi nas słońce i śpiew ptaków. Wstajemy, poranna toaleta i śniadanie. I znowu tak pysznie, że nie da się nie jeść – ciepłe tosty. Pani Ania i pani Zosia wstały wcześnie rano, by przygotować dla nas takie pyszności…
Po śniadaniu mamy gry i zabawy na świeżym powietrzu, potem idziemy na spacer po sosnowym lesie. Wracamy zmęczeni na obiad. Obiadem zajął się pan Artur, przygotował nam rosół z makaronem oraz ziemniaki z duszoną karkówką. No i deser, pani Zosia upiekła nam szarlotkę. Po takich pysznościach idziemy w teren, a tam czeka na nas Balbina – koń, który będzie z nami pracował. Cierpliwie i spokojnie Balbina nosiła nas na swoim grzbiecie, możecie to zobaczyć na załączonych zdjęciach.
Słońce coraz niżej, więc musimy pożegnać się z Balbiną i wracać do domku. Odpoczywając na tarasie czekamy na kolację w wykonaniu pana Krzysia. Dzisiaj będą gorące paróweczki i naleśniki z dżemem. Zmęczeni i utrudzeni idziemy pod prysznic, bardzo chce mam się spać. Był to dzień pełen wrażeń.
W czwartek (21.05.15) już nie wita nas słońce i ptaki. Za oknami szaro, siąpi deszcz. Tak nas żegnają Serpelice. Na dworze smutno, a w naszym domku jak zwykle radośnie. Smaczne śniadanie, tym razem kiełbasa na ciepło przygotowana przez pana Artura.
Dzisiaj wyjeżdżamy, no cóż, trzeba zacząć się pakować, tylko jak się przybrać, jak chęci brak… dobrze że została szarlotka pani Zosi!
Siedzimy na walizkach, czekamy na pana Konrada, nasze panie sprzątają domek. Nasi panowie zajmują się nami - gramy w różne gry, rysujemy, oglądamy filmy. Do wyjazdu coraz bliżej, nikomu nie chce się wyjeżdżać. Dziś na obiad makaron z sosem, na deser lody. Nasze panie bardzo się starały. Wszyscy czujemy, że to już koniec naszej przygody... Pan Konrad właśnie przyjechał. Wyjeżdżamy! Do zobaczenia!
Organizator wycieczki: Artur Terpiłowski
Opiekunowie: Krzysztof Kowal, Anna Ułanowska, Zofia Szupiluk, Beata Drajkarz
Opiekunowie nocni: Lidia Burdzicka, Eliza Szeremeta, Adam Stańczuk
Lista uczestników wycieczki
• Damian Pietrzak
• Jakub Pietrzak
• Krystian Misiak
• Sebastian Głuchowski
• Jagoda Cabaj
• Jakub Syroka
• Robert Kosowski
• Jakub Żuk
• Cezary Biardzki
• Weronika Żurawska
Cel i założenia programowe wycieczki:
• rozwijanie form aktywnego wypoczynku w harmonii ze środowiskiem przyrodniczym
• poznawanie miejsc znaczących – parku krajobrazowego i zabytków
Atrakcje przewidziane podczas wyjazdu:
• zwiedzanie kościoła pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła
• zwiedzanie klasztoru Kapucynów
• oglądanie chat i zagród z początku XX w.
• przejażdżki konne lub bryczką po okolicy
• spacer po tzw. Kalwarii Podlaskiej- ścieżce ze stacjami Drogi Krzyżowej
• wycieczka statkiem po rzece Bug
Któż ich nie kocha? Muffiny, babeczki. Nie ważne pod jaką nazwą, ważne jakie są pyszne.
w Integracyjnym Przeglądzie Twórczości Artystycznej.
Dnia 10 kwietnia w związku z obchodami Światowego Dnia Lasów nasz Ośrodek odwiedził niezwykły gość
z Nadleśnictwa Siedlce, Pani Regina Sowińska – specjalistka służby leśnej.
z Nadleśnictwa Siedlce, Pani Regina Sowińska – specjalistka służby leśnej.
z rezolucją Zgromadzenia Ogólnego ONZ - od 2007 roku.
Dnia 27 marca 2024 część uczniów z naszego Ośrodku pojechała do Miejskiego Ośrodka Kultury na spektakl pt.: „Pasja Jezusa Chrystusa” wystawiony przez rodziców i nauczycieli z Katolickiej Szkoły Podstawowej Im. Ks. Jerzego Popiełuszki w Siedlcach.
Z przyjemnością informujemy, że w ramach obchodów Światowego Dnia Świadomości Autyzmu rozstrzygnięty został konkurs plastyczny pt. „Kocham, myślę, czuję… na niebiesko”. Uroczyste rozstrzygnięcie konkursu oraz wręczenie nagród odbyło się 26 marca 2024 r. w kinie Helios Galeria Siedlce.
W poniedziałek 25 marca dzieci z grupy przedszkolnej obchodziły Dzień Gofra.
Bardzo lubimy ten szczególny czas oczekiwania na przyjście radosnych, pięknych Świąt Wielkiej Nocy!